PL EN
ok
YouTube Facebook
twitter instagram

form_kontakt

kod zabezpieczający
*Pole wymagane

 
powrót do listy
2008-06-20

"Jak za dawnych lat"

"Jestem bardzo podekscytowany tym, że ludzie znają muzykę, jaką nagraliśmy pod szyldem Cavalera Conspiracy. Ale nie będę kłamał, że granie klasyków Sepultury z moim bratem jest jednym z powodów, dla których jesteśmy razem na scenie" - tak w specjalnym wywiadzie dla Onet.pl Max Cavalera mówi o koncertach Cavalera Conspiracy

"Jestem bardzo podekscytowany tym, że ludzie znają muzykę, jaką nagraliśmy pod szyldem Cavalera Conspiracy. Ale nie będę kłamał, że granie klasyków Sepultury z moim bratem jest jednym z powodów, dla których jesteśmy razem na scenie" - tak w specjalnym wywiadzie dla Onet.pl Max Cavalera mówi o koncertach Cavalera Conspiracy i graniu utworów Sepultury, a dalej artysta kontynuuje tak: "Powiem Ci w ten sposób, moi synowie nigdy nie widzieli nas razem na estradzie. Oglądali nas jedynie na starych kasetach wideo z występami Sepultury. Czuję się wyjątkowo. Przed przyjazdem do Polski graliśmy w Niemczech na festiwalu. Wykonywaliśmy "Roots...". Coś było nie w porządku z moją gitarą, więc odłożyłem ją i zacząłem śpiewać. Następne, co pamiętam, to to, że wylądowałem na rękach fanów [śmiech]. Doświadczyłem chwilowej utraty zdrowego rozsądku [śmiech]. Potem wracałem na scenę, już bez butów, spojrzałem na Iggora, a on miał wielki uśmiech na twarzy i powiedział mi po portugalsku: "Jak za dawnych lat". Coś takiego jest bezcenne. Na tym, moim zdaniem, polega magia muzyki. Muzyki, którą stworzyliśmy z Iggorem."
Polecamy lekturę całej rozmowy z Maxem, w której artysta nie tylko opowiada o wspólnym projekcie z Iggorem, ale przede wszystkim zdradza szczegóły najnowszej swojej płyty z Soulfly, "Conquer", która na rynku ukaże się 28 lipca. Wywiad z Maxem znajdziecie tutaj: http://muzyka.onet.pl/10175,1493954,0,1,wywiady.html

powrót do listy