"Najwspanialsza sprawa na świecie"
?Czytałem sporo o Aleksandrze Wielkim i zrobił na mnie ogromne wrażenie jako postać, tytuł ?Conquer? świetnie przypasował mi do tej płyty. Poza tym ilustracja, która wybrałem na okładkę, kojarzy mi się z walką i podbojem.?- Tak tytuł nowej płyty Soulfly tłumaczy jej frontman, wokalista i gitarzysta Max Cavalera, w wywiadzie udzielonym ?Teraz Rockowi?, przy okazji warszawskiego koncertu Cavalera Conspiracy. Dalej możemy czytać:
?Wiesz, żyjemy w czasach, w których wojna otacza nas ze wszystkich stron, mamy z nią do czynienia na każdym kroku. Wojna jest więc ważnym tematem. A zresztą moja muzyka zawsze odzwierciedlała moje zainteresowanie tematyką wojenną. Tyle, ze na ?Conquer? jest ona dużo silniej zarysowana.?
Muzyka Soulfly, to jak deklaruje Max, wojenny klimat i paradoksalnie stan pokoju - ?Chyba mogę powiedzieć, że pokój udaje mi się odnaleźć tylko w metalu, w graniu muzyki. Z pewnością znajdziesz wywiady, w których jestem szczęśliwy i pokojowo nastawiony do świata, (?) a także takie, w których miotam pioruny. Tak to jest w życiu ? niektóre sprawy są dobre, inne gówniane. Ale występowanie z ludźmi, z którymi właśnie współpracuję, jest dla mnie niepodważalnie najwspanialszą sprawą na świecie, to mnie napędza i trzyma przy życiu.?
Przypomnijmy, że nowy album Soulfly ukaże już w sierpniu, a cały wywiad można przeczytać w lipcowym wydaniu ?Teraz Rocka?. Polecamy!