Stone Sour porwał "Spodek"!
Wczoraj w katowickim Spodku wystąpiła legenda grunge'u - Alice In Chains. U jej boku zagrały 2 grupy: Bloodsimple oraz Stone Sour. O ile każdy fan Alicji mógł czuć niedosyt, po trwającym niewiele ponad godzinę koncercie grupy, to na pewno takiego niedosytu nie zostawiło Stone Sour.
Występ kapeli trwał około godziny i formacja zaprezentowała materiał zarówno z debiutanckiego krążka - "Stone Sour", jak i absolutne premiery - kompozycje pochodzące z nowego albumu - "Come What(ever) May", ktorego wydanie planowane jest na 31 lipca. Z nowych utworów można było usłyszeć m.in. fenomenalne "Reborn", "30/30 - 150" czy też tytułowy numer z płyty. Z hitów natomiast, takie kompozycje jak "Get Inside" czy akustyczny "Bother". Był to porywający, niezywkle energetyczny show, którego na pewno na długo nie zapomną fani mocnego brzmienia! Corey na zakończenie, żegnając się z fanami zapowiedział rychły powrót do Polski. Trzymamy zespół za słowo i póki co, czekamy na premierę nowej płyty!