PL EN
ok
YouTube Facebook
twitter instagram

form_kontakt

kod zabezpieczający
*Pole wymagane

 
powrót do listy
2008-08-13
?Części ciała na imprezie?

?Części ciała na imprezie?

?Albumów koncepcyjnych szeroko pojęta historia rocka i metalu zna mnóstwo. Nie każdy z nich był przedsięwzięciem udanym. Sztuką jest zilustrować ciekawą historię, interesującymi dźwiękami. Osada Vida najwyraźniej potrafi i jedno, i drugie. Adam Podzimski wraz z małżonką nie tworzą historii o smokach i statkach kosmicznych, lecz piszą o tym, co dotyczy wielu z nas, na przykład o konfrontacji marzeń z rzeczywistością czy o różnych typach ludzkich. Łatwiej identyfikować się z czymś, co każdy dobrze zna z własnego doświadczenia.?

?Albumów koncepcyjnych szeroko pojęta historia rocka i metalu zna mnóstwo. Nie każdy z nich był przedsięwzięciem udanym. Sztuką jest zilustrować ciekawą historię, interesującymi dźwiękami. Osada Vida najwyraźniej potrafi i jedno, i drugie. Adam Podzimski wraz z małżonką nie tworzą historii o smokach i statkach kosmicznych, lecz piszą o tym, co dotyczy wielu z nas, na przykład o konfrontacji marzeń z rzeczywistością czy o różnych typach ludzkich. Łatwiej identyfikować się z czymś, co każdy dobrze zna z własnego doświadczenia.? ? tak o Osadzie Vida pisze Lesław Dutkowski z Onet.pl. Ponieważ całkiem niedawno Osada wydała swój nowy album zatytułowany ?The Body Parts Party?, była okazja aby dziennikarz spotkał się z basistą i wokalistą tej śląskiej grupy, aby porozmawiać nie tylko o najmłodszym dziecku Osadników.
Tak Łukasz Lisiak opowiada o swoich odczuciach na temat obioru najświeższego krążka:
?Mieliśmy pewne obawy, jak nowa płyta zostanie przyjęta, ponieważ w naszym odczuciu troszkę uprościliśmy i "umelodyjniliśmy" muzykę Osada Vida. Niektórzy prog-maniacy słysząc słowo "uproszczenie", kręcą nosem z niezadowoleniem [śmiech]. Sądząc po recenzjach zagranicznych, nowa odsłona spotkała się jednak z miłym przyjęciem. Otrzymałem wiele opinii i recenzji z Włoch, Niemiec, Francji, Belgii, Anglii, Holandii, USA - są to wyłącznie oceny dobre lub bardzo dobre, co nas cieszy niezmiernie.?
Dziennikarz zauważa: ?"The Body Parts Party" to - przynajmniej według mnie - przedstawienie różnych typów ludzkich, raczej mało ciekawych, nazwanych częściami ciała. Jest zakłamana kobieta, oszukująca bez skrupułów, próżny, zapatrzony w siebie facet, inny czekający na czyjeś potknięcie. Tak wielu jest takich nieciekawych osób wokół Was? A może inspiracja do takiego konceptu wzięła się z tego, co serwują media??
Łukasz odpowiada na to pytanie:
"Zgadza się - nowa płyta opisuje różnego rodzaju emocje i uczucia, które wyrażone są poprzez konkretną część ciała. Inspiracja wzięła się z obserwacji życia zwykłych ludzi. Większość cech przedstawionych w utworach, to cechy bardzo "polskie": złość, zazdrość, skłonność do intryg, plotkarstwa i kłamstwa, agresja, pogoń za pieniędzmi i karierą, narzekanie na monotonię codzienności. Ale też czasem bujanie w obłokach, jak w "Brain" [śmiech]. Być może wyłapujemy te najbardziej skrajne typy, ale prawda jest taka, że nie możemy narzekać na nadmiar uśmiechu i życzliwości w naszym społeczeństwie, prawda?"

Więcej o narodzinach "The Body Parts Party", procesie tworzenia w Osada Vida i polskim rocku progresywnym, można przeczytać pod tym adresem:
http://muzyka.onet.pl/10174,1502100,0,1,wywiady.html
Polecamy wywiad oraz najnowszą płytę Osady Vida!

powrót do listy