"Kilka miesięcy pracy i sztab ludzi"
Dużymi krokami zbliża się wizyta niezwykłego zespołu - The Musical Box - słynnego coverbandu Genesis. Już niedługo, bo 29 października w Katowickim Spodku odbędzie się odtworzenie koncertów zespołu z roku 1976. Z tej okazji o Genesis, nostalgii i nie tylko z Sebastianem Lamothe, czyli Mikiem Rutherfordem formacji The Musical Box, rozmawiał portal ArtRock. Tak Sebastian opowiada o pomyśle na stworzenie takiego zespołu:
"Myślę, że przede wszystkim jest to powód naszego zafascynowania Genesis. Ich występy z Peterem Gabrielem to były artystyczne wydarzenia. Na Genesis chodziło się przecież nie tylko posłuchać muzyki, ale także by zobaczyć wspaniałe widowisko. Zatem kiedy odszedł z zespołu Peter wiadomo było, że nie będzie już okazji zobaczyć ich na żywo w takiej postaci. I tu wkraczamy my, od 1993 roku. Oczywiście byliśmy świadomi jakie to trudne przedsięwzięcie i ile pracy, oraz przygotowań wymaga. Postanowiliśmy jednak sprostać temu wyzwaniu, mając na uwadze to, że Genesis zrewolucjonizowało na zawsze prezencję muzyki na scenie. Nikt wcześniej czegoś takiego nie robił."
I tak dalej kontynuuje o trudzie przygotowań idealnego odtworzenia koncertów i klimatu sprzed lat:
"To jest naprawdę dużo roboty, choć nie tak wiele jak kiedyś. Wszystko chcemy mieć dopracowane w jak największym stopniu. Nie udałoby się to z pewnością bez pomocy ludzi z Genesis. Na początku współpracy z nimi prosiliśmy ich o różne materiały archiwalne, pytaliśmy o wiele rzeczy. Chcieliśmy wiedzieć o ich muzyce i występach od strony technicznej jak najwięcej. Robiliśmy przecież koncerty z tras, które nie doczekały się profesjonalnego zapisu, co jeszcze bardziej utrudniało zadanie. No ale przykładowo Mike Rutherford pomógł mi nawet znaleźć dokładnie taką gitarę, jakiej wtedy używał. Wracając do czasochłonności? nawet z pomocą zespołu i rekwizytami potrzeba sztabu ludzi i naprawdę kilku miesięcy żeby osiągnąć zamierzony efekt. "
Zapraszamy do lektury wywiadu, dostępnego pod tym adresem, oraz oczywiście na katowicki koncert- 29 października o godz. 20:00 w Hali Spodka. Przypominamy także, że aby umożliwić lepszy odbiór koncertu, organizator zadbał o to aby była wyłącznie siedząca widownia.