"Journey's End" - ciarki na plecach...
""Journey's End - an acoustic anthology", to swego rodzaju zakończenie, to podsumowanie wszystkiego, co miało związek z (wydaje się) dziełem życia Clive'a Nolana, czyli rock operą "She". Wydawnictwo przykuwa uwagę już od momentu pierwszego kontaktu. "Journey's End - an acoustic anthology" jest przepięknie wydanym digipackiem, a bogata w fotografie książeczka zawiera zamiast tekstów utworów krótkie opisy, które wprowadzają słuchacza w klimat utworu i wydarzenia mające związek z daną kompozycją." - tak o najnowszym wydawnictwie polsko-brytyjskiego duetu Caamora pisze recenzent serwisu RockArea. Dalej możemy czytać:
"Całość sprawia bardzo dobre wrażenie a jeżeli miałbym wskazać na którąś z części tego wydawnictwa to bez zawahania wybrałbym utwory 4-7 z krążka nr, dwa, czyli zapis koncertów w Argentynie. Spontaniczność publiki, do tego bardzo ciekawie zaśpiewane przez niejaką Celinę Berro Madero - "(I Can See Your) House from Here" czy "Salamander", w którym głosu udzielił niejaki Sebastian Medina sprawiają niesamowite wrażenia, a duet Agnieszki i Celiny w "Confrontation" sprawia, że ciarki pojawiają się na plecach. Całość uzupełniają trzy wersje demo utworów, które znalazły się na She oraz cztery utwory bonusowe. Są to otwierające wydawnictwo "Journey's End" oraz niezwykle intrygujące, kojarzące się nieco z muzyką sakralną "In Aeteternum", zaśpiewane przez Clive'a "Father" oraz "Grunwald". Ten ostatni utwór to wyraźny ukłon w stronę polskich fanów gdyż jest to pieśń zaśpiewana w naszym ojczystym języku. Specyficzny rycerski klimat i nieco staropolskich zwrotów sprawiają, ze, kto jak kto, ale polscy fani twórczości Clive'a Nolana mogą poczuć się docenieni. Ciekawa melodia i delikatny śpiew Agnieszki nadają tej kompozycji niezwykłego uroku i słucha się tego wyśmienicie."
Dodajmy jeszcze, że płyta uzyskała ocenę 8,5 w skali dziesięciostopniowej. Do zapoznania się z całością recenzji zapraszamy w to miejsce oraz oczywiście gorąco polecamy najnowsza płytę Caamory!