powrót do listy
powrót do listy
2008-12-17
Nickelback - ?aż się prosi grać na antenie?
"Nickelback gra ponad 10 lat i doskonale wiadomo, czego można się po zespole spodziewać. Skoro nie powinno się zmieniać zwycięskiego składu w drużynie futbolowej, po co rezygnować z tego, co przyniosło niewyobrażalnie wielki sukces? Nie wiem, czy kanadyjska formacja prowadzi takie rozważania, ale z pewnością wie, jak dotrzeć do szerokiej publiczności, jak komponować piosenki, które aż się prosi grać na antenie radiowej." "Nickelback gra ponad 10 lat i doskonale wiadomo, czego można się po zespole spodziewać. Skoro nie powinno się zmieniać zwycięskiego składu w drużynie futbolowej, po co rezygnować z tego, co przyniosło niewyobrażalnie wielki sukces? Nie wiem, czy kanadyjska formacja prowadzi takie rozważania, ale z pewnością wie, jak dotrzeć do szerokiej publiczności, jak komponować piosenki, które aż się prosi grać na antenie radiowej." - tak o najnowszym krążku czwórki Kanadyjczyków zjednoczonych pod szyldem Nickelback pisze recenzent portalu Onet. Dalej czytamy:
"Oni dają światu proste, melodyjne piosenki, nieco ostrzejsze, rockowe i te popowe, słodkie, łagodne, melancholijne, takie żeby przytulić się do ukochanej osoby, pofalować rękami na koncercie, może nawet uronić łzę albo zapalić zapalniczkę, poświecić telefonem."
Zapraszamy do lektury całości recenzji, która jest dostępna w tym miejscu, oraz oczywiście gorąco polecamy najnowszy krążek ?Dark Horse?!
"Oni dają światu proste, melodyjne piosenki, nieco ostrzejsze, rockowe i te popowe, słodkie, łagodne, melancholijne, takie żeby przytulić się do ukochanej osoby, pofalować rękami na koncercie, może nawet uronić łzę albo zapalić zapalniczkę, poświecić telefonem."
Zapraszamy do lektury całości recenzji, która jest dostępna w tym miejscu, oraz oczywiście gorąco polecamy najnowszy krążek ?Dark Horse?!