?Wojtkowi zawsze zależy, aby pracować z ludźmi, do których ma zaufanie, zwłaszcza muzyczne i również na których szaleństwo i spontaniczność może liczyć. Praca w studio z Wojtkiem jest trochę nietypowa.? ? tak o współpracy z Wojtkiem Szadkowskim opowiada Robin ? wokalista jego najnowszego projektu Strawberry Fields.

?Wojtkowi zawsze zależy, aby pracować z ludźmi, do których ma zaufanie, zwłaszcza muzyczne i również na których szaleństwo i spontaniczność może liczyć. Praca w studio z Wojtkiem jest trochę nietypowa.? ? tak o współpracy z Wojtkiem Szadkowskim opowiada Robin ? wokalista jego najnowszego projektu Strawberry Fields. I dalej kontynuuje: ?Chociaż jestem pewna, że jak najbardziej właściwa, jeżeli chcemy uzyskać pożądany efekt, taki na przykład jak na płycie. Wygląda to mniej więcej tak, że wchodzimy z Wojtkiem do studia i nagrywamy praktycznie na żywca. Nie ma czegoś takiego jak wielomiesięczne próby. Mamy ogólny zarys materiału, jest pomysł na utwór, ale już pewne smaczki, improwizacje powstają w studiu. Uważam, że to jest dobry sposób pracy, bo nagrywając z miejsca można uchwycić najszczersze emocje. W przypadku takiej formy pracy liczy się wzajemne zaufanie.?
Przymnijmy, że zespół wydał właśnie swoją debiutancką płytę ?Rivers Gone Dry?, która już zbiera świetne opinie. Całość wywiadu możecie przeczytać na stronach Onetu, pod tym linkiem. Zapraszamy do lektury oraz oczywiście do wysłuchania najnowszego albumu Strawberry Fields!