PL EN
ok
YouTube Facebook
twitter instagram

form_kontakt

kod zabezpieczający
*Pole wymagane

 
powrót do listy
2009-06-02
Mnóstwo uczuć od Dream Theater

Mnóstwo uczuć od Dream Theater

"?Black Clouds & Silver Linings?, dziesiąty pełny studyjny album Dream Theater, to najlepsza propozycja grupy od dekady! Teraz pewnie chcecie dowodów? (?). Byłem na to przygotowany..."

"?Black Clouds & Silver Linings?, dziesiąty pełny studyjny album Dream Theater, to najlepsza propozycja grupy od dekady! Teraz pewnie chcecie dowodów? (?). Byłem na to przygotowany..."

- tak o najnowszym dziele Dream Theater pisze dziennikarz Metal Hammera. Przez redakcję miesięcznika ?Black Clouds & Silver Linings? został ogłoszony albumem czerwca. Dalej możemy czytać:

"Po pierwsze: ?Black Clouds...? idealnie łączy w sobie surową energię ?Images And Words? i ?Awake?, z epickim rozmachem i wykwintną melodyką ?Metropolis Pt. 2?. Po drugie: Tych, którzy zaczęli się obawiać, że znamienne ?po pierwsze? oznacza, iż DT zaczęło odgrzewać potrawy sprzed lat, przekonuję, że to nie tak. Oni zerknęli na stare receptury, i owszem, lecz tylko po to, by w oparciu o nie, stworzyć nowe, inne; nie powiem czy lepsze, to już pozostanie indywidualną kwestią każdego z was, zdecydowanie jednak równie fascynujące (zaskakujących przypraw przy okazji użyli ? w otwierającym płytę ?A Nightmare To Remember? są i niemal hard-core'owe skandowania, Portnoya prawdopodobnie, i blasty, na ten przykład). Po trzecie: Choć taki ?The Shattered Fortress? kipi wręcz od technicznych sztuczek, nigdy do tak drażniącego efektu jak zdarzało się to na ?Train Of Thought?. Dominantem pozostaje naturalna ciągłość kompozycji. Przy całym swoim skomplikowaniu, ?Black Clouds...?, to niezwykle przystępna płyta. Po czwarte: Trzyminutowe solo Petrucciego kończące ?The Best Of Times? mało ma sobie równych. Trywialnie rzecz ujmując, jest po prostu przepiękne. Po piąte: Pośród wszystkich dostojnych, podniosłych finałów, do jakich fani DT są przyzwyczajeni, ten z ?The Count Of Tuscany? jawi się jako jeden z najdoskonalszych. Po szóste (to dla wszystkich podobnych mi Rush-maniaków): Duch ?Permanent Waves? i ?Moving Pictures?, non stop, tu i ówdzie, cały czas czuwa nad tym wydawnictwem."

Dziennikarz tak konkluduje swoją ocenę płyty Dream Theater:

"Resztę dowodów odkrywajcie na własną rękę. Nie chcę zabierać wam całej przyjemności... Przypuszczam, że o ?Black Clouds...? wkrótce zacznie się mówić, że to najbardziej wyważony i przemyślany album DT od lat. Nie wierzcie w to. Moim zdaniem magia tej płyty polega właśnie na tym, że niewiele tu myślenia, za to mnóstwo uczuć. Takie rzeczy tworzy się z serca, nie z głowy."

My polecamy całość recenzji, która dostępna jest w najnowszym, czerwcowym numerze magazynu Metal Hammer oraz oczywiście najnowszą płytę Dream Theater, która dostępna będzie już pod koniec miesiąca!

powrót do listy