Juliette Lewis ? dynamika Planta, charyzma PJ Harvey
Z aktorki, próbującej swoich sił w śpiewaniu, Juliette Lewis zamieniła się w prawdziwą rockową panterę. Jej nowy album ?Terra Incognita? to jedna z najlepszych gitarowych płyt sezonu
- tak w dzisiejszej "Kulturze", dodatku do "Dziennika", pisze Marcin Staniszewski.
Najnowszemu dziełu Juliette Lewis przyznał on aż PIĘĆ SŁUCHAWEK (= gwiazdek), a w swojej recenzji tak komplementuje płytę:
Wszyscy, którzy ciągle żyją nadzieją na reaktywację, Led Zeppelin, mogą sobie już darować. Zamiast pocieszać się kolejnymi płytami Jacka White'a oddającymi ślepo hołd Zeppelinom, o wiele lepiej kupić nową płytę aktorki i piosenkarki Juliette Lewis, która jawi się dziś jako rockowa diwa, dorównująca dynamiką Robertowi Plantowi, a charyzmą PJ Harvey.
Cała recenzja w dzisiejszym "Dzienniku" , a nowe dzieło Juliette Lewis - już w sklepach!