Juliette Lewis: ?Doświadczyć więcej?
Pozostając tylko przy aktorstwie byłabym nieszczęśliwa - twierdzi Juliette Lewis.
- Muzyka jest znacznie bardziej osobista niż aktorstwo. Jakieś 5 lat temu zastanawiałam się, czy warto, ale uznałam, że jeśli nie spróbuję, będę już zawsze nieszczęśliwa. Z wiekiem wiedziałam, że muszę doświadczyć czegoś więcej, że muszę wyjść ze swojej bezpiecznej strefy i zacząć robić to, co kocham.
Juliette fani kina znają z ról w filmach "Urodzeni mordercy", "Przylądek strachu", "Dziwne dni" czy "Whip It!". Karierę muzyczną Lewis rozpoczęła w 2004 roku w grupie Juliette and the Licks. Po trzech płytach rozwiązała zespół, założyła nowy i wydała album ?Terra Incognita?.
A my przy tej okazji przypomnijmy teledysk "Fantasy Bar", skoro to jedna z tych okazji, kiedy Juliette nie musi wybierać pomiędzy muzyką i aktorstwem!