Gitarzysta Machine Head - Phil Demmel, umieścił na oficjalnej stronie zespołu informację, gdzie obok refleksji z zakończonej właśnie trasy koncertowej, podzielił też się swoimi wrażeniami odnośnie nowej płyty zespołu.

Gitarzysta Machine Head - Phil Demmel, umieścił na oficjalnej stronie zespołu informację, gdzie obok refleksji z zakończonej właśnie trasy koncertowej, podzielił też się swoimi wrażeniami odnośnie nowej płyty zespołu:

 "W tym miesiący zaczynamy nagrywać nasz nowy album, który jeszcze nie ma tytułu, po prostu nazywam go #6. Jestem cholernie dumny z tego, co udało nam się osiągnąć. Nie mam zamiaru wciskać tutaj haseł w stylu: 'cięższy niż bla bla bla" czy 'zmiażdży ci to czy tamto', po prostu powiem, że fani Dave'a Mc Claina będa tym materiałem zachwyceni. Znajdziecie tutaj ślady MEGADETH, PRIEST, TERROR, MERCYFUL FATE, starego SLAYER, VIO-LENCE, FORBIDDEN, EXODUS, TOOL, LAMB OF GOD, no i przede wszystkim  MACHINE HEAD. Sporo będzie tutaj podwójnej lini basu McClaina, sporo gitarowych solówek oraz sporo harmonii. (...)"

Przypomnijmy, że w tym tygodniu grupa zamknęła się w Sharkbite Studios, gdzie nagrywa swój nowy studyjny materiał, który ukaże się na początku 2007 roku w barwach Roadrunner Records.