Jedna z najbardziej niepoprawnych kapel świata już niedługo znów zaskoczy wszystkich słuchaczy - nowy album Black Label Society ukaże się już latem! Płyta nosi tytuł "Order of the Black".

"Na kilka miesięcy zaszyliśmy się w the Black Label Bunker i nagraliśmy najcięższe i najbardziej seksowne utwory, jakie jesteś sobie w stanie wyobrazić - mówi Zakk Wylde. - Nie możemy się doczekać, aż legiony Bersekerków na całym świecie usłyszą to symfoniczne arcydzieło!"

Zakk Wylde i jego formacja mają już na koncie blisko 2 mln sprzedanych płyt na całym świecie. Sam Wylde uważany jest za fenomenalnego gitarzystę i zarazem jednego z najlepszych na świecie mistrzów elektrycznego wydania tego instrumentu. Jako jedyny artysta, poza Jimi Hendrixem, posiada wzmacniacze Marshalla sygnowane swoim nazwiskiem.

Zakk swoją karierę rozpoczął w wieku 19 lat, kiedy w 1986 roku dołączył jako gitarzysta do Ozzy'ego Osbourne'a. Wkrótce okazało się, że nie tylko znakomicie radzi sobie z gitarą, ale także z komponowaniem nowych utworów. Współpracował z Osbournem m.in. przy płytach "No Rest For The Wicked", "No More Tears" czy "Ozzmosis". Wydał także jeden krążek z projektem Pride & Glory, album solowy oraz siedem płyt z Black Label Society.

 

Na najnowszym albumie, znalazło się 13 numerów. Album "Order of the Black" będzie następcą wydanego w 2006 roku "Shot to Hell".