DevilDriver wymiecie wszystkich!
Zespół DevilDriver poinformował niedawno o rozpoczęciu prac nad nowym albumem, następcą rewelacyjnego "Pray for Villains", który ukazał się niecały rok temu. Dez Fafara, wokalista zespołu w wywiadzie z Onet.pl nie ma najmniejszych wątpliwości, że przygotowywany krążek będzie robił spore wrażenie:
Przed nagraniem "Pray for Villains" koledzy z zespołu oznajmili mi, że chcą spróbować czegoś nowego, a gdy dostarczyli mi gotową muzykę, ta podobała mi się umiarkowanie. Napisałem jednak do niej teksty i w miarę jak zaczęliśmy robić demówki, zacząłem przekonywać się do nowych utworów. Ze względu na swoją różnorodność, "Pray for Villains" było dużym krokiem naprzód w rozwoju grupy. Wiedziałem więc, że następny krążek, nad którym właśnie zaczęliśmy pracować musi dosłownie wymieść wszystkich!
Muzyk dalej opowiada o najnowszej płycie:
Album powinien ukazać się w lutym przyszłego roku, od kilku tygodni pracujemy nad nim z Markiem Lewisem w roli producenta. Materiał jest bardzo szybki i techniczny, z dużą ilością solówek i nowych technik wokalnych. (...) Wciąż rozwijam się jako wokalista i następna produkcja DevilDriver jest pod tym względem przełomowa dla mnie. Nie będzie żadnych czystych piań i gównianych wypieszczonych chórków, tylko konkretny, brudny, wściekły ryk. Mówię to bez cienia pychy - nowy album okaże się potężną produkcją, wybuchową i przebojową zarazem.
My polecamy zarówno "Pray for Villains" z 2009 roku jak i na zapas rekomendujemy najnowszy, nie zatytułowany jeszcze krążek. Przypominamy również o koncertach DevilDriver, które zagra z towarzyszeniem 3 Inches of Blood i Malefice. Kapele zagrają 21 czerwca w klubie LochNess w Krakowie oraz dzień później w stołecznej Stodole.
Całość wywiadu z z Dezem Fafarą odnajdziecie na muzycznych stronach Onet.pl - dokładnie w TYM miejscu.