PL EN
ok
YouTube Facebook
twitter instagram

form_kontakt

kod zabezpieczający
*Pole wymagane

 
powrót do listy
2011-08-11
I po festiwalu...

I po festiwalu...

"Mimo że muzyczne 'przystawki' nie zawiodły, wszyscy i tak czekali na koncert Judas Priest, który rozpoczął się punktualnie o godz. 21.30." - tak wczorajszy Metal Hammer Festival i koncert Judas Priest wspomina dziennikarz Onet.pl, Paweł Piotrowicz, a dalej pisze tak: "Wiele w nim cieszyło, zarówno oczy, jak i uszy

"Mimo że muzyczne 'przystawki' nie zawiodły, wszyscy i tak czekali na koncert Judas Priest, który rozpoczął się punktualnie o godz. 21.30." - tak wczorajszy Metal Hammer Festival i koncert Judas Priest wspomina dziennikarz Onet.pl, Paweł Piotrowicz, a dalej pisze tak:  "Wiele w nim cieszyło, zarówno oczy, jak i uszy: przekrojowy dobór utworów: po jednym kawałku z każdej płyty plus cztery z 'British Steel' i dwa z 'Painkillera', kapitalna oprawa świetlna ? takich laserów i płomieni w Spodku nie było od dawna..."

Z całą relacją można zapoznać się tutaj a pod tym linkiem obejrzeć można zdjęcia z festiwalu.

 

Zdjęcie: Darek Kawka

powrót do listy