"Najpierw zapowiadał, potem obiecywał, a na końcu nawet się niedowiarkom odgrażał. Teraz mamy dowód, że nie rzucał słów na wiatr. Dave Mustaine nagrał płytę, z której może być dumny" - tak o najnowszym dziecku Dave'a Mustaine'a pisze Onet.pl...

"Najpierw zapowiadał, potem obiecywał, a na końcu nawet się niedowiarkom odgrażał. Teraz mamy dowód, że nie rzucał słów na wiatr. Dave Mustaine nagrał płytę, z której może być dumny" - tak o najnowszym dziecku Dave'a Mustaine'a pisze Onet.pl, a dalej czytamy: "By do tego doszło, musieliśmy czekać piętnaście długich lat, które minęły od wydania nafaszerowanego przebojami "Countdown To Extinction". Nie oznacza to wcale, że rudowłosy muzyk odcinał od tamtego sukcesu kupony. (...)Jednak dopiero teraz Mustaine był w stanie przygotować album, nad którym nie tylko w pełni kompozycyjnie panuje, ale i który z powodzeniem może sprostać legendzie Megadeth. A sprawa nie była prosta ? mówimy przecież o jednym z czterech najważniejszych zespołów w historii thrash metalu..." A całą recenzję najnowszego albumu Megadeth możecie przeczytać TUTAJ

Przypomnijmy, że "United Abominations" już od poniedziałku dostepny jest w każdym dobrym sklepie muzycznym!